Forum Savage Arena Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Noc Żywych Trupów [3.04.10 - 10.04.10] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Maskow
Game Master
Game Master


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:40, 03 Kwi 2010 Powrót do góry

Termin przesyłania taktyk: 3.04.10 - 9.04.10

Ranking:
Mistrz Areny: 7 lvl - Śmierć [Maskow]

5 lvl - Quadra [Maskow]
5 lvl - Jahnam [Mikolevy]
5 lvl - Elanora [Kodikoski]

3 lvl - Quarion [Haymo]
3 lvl - Primo [Haymo]
3 lvl - Rilio [Mikolevy]
3 lvl - Razor [Maskow]
3 lvl - Mind [Maskow]
3 lvl - Scythe [Cobler666]
3 lvl - Zedd [Cobler666]

2 lvl - Grimsh [Kodikoski]
2 lvl - Altair [Kodikoski]

1 lvl - Luthor [Kodikoski]
1 lvl - Hidan [Cobler666]
1 lvl - Matusatsu [Mikolevy]
1 lvl - Chin Chan [Cobler666]
1 lvl - Grangh [Mikolevy]
1 lvl - Senju [Haymo]
1 lvl - Lenalee [Haymo]

Awans:
1x 5 lvl (lub niżej)
3x 3 lvl (lub niżej)
3x 1 lvl


Noc Żywych Trupów:
Jest noc. Ciemność. Wszechobecny mrok. Na środku areny zebrali się wszyscy jej zawodnicy by stawić czoła zbliżającej się hordzie umarlaków. Ta walka to pewna śmierć jednak mimo tego to robią. Umierali już wiele razy. To dla nich nic nadzwyczajnego. Tłum w przerażeniu będzie oglądał ich zmagania... Zebrani w kupkę, okrąg... A dwadzieścia metrów wokół nich, dosłownie wszędzie, znajdują się masy zombie. Naprawdę należy im się szacunek za odwagę... Lub głupotę. I proszę państwa... Pierwsza w historii naszej areny... NOC ŻYWYCH TRUPÓW!

Lenalee [Haymo - 1 lvl]:
I gdy zwały zombie osiągają regulaminową odległość ruszają!... Z kręgu wypadają pojedyncze strzały, większość walczących po prostu opróżnia kolejne eliksiry... Ale trójka zawodników wybiega z trzech różnych stron przed wszystkich! To mniszka Lenalee, którą mamy okazję oglądać po raz pierwszy ale nie ma teraz czasu by o niej opowiadać, zbrojny w trzymany oburącz długi miecz GRIMSH oraz nasz mhroczny kapłan z wielkim mieczem PRIMO! Lenalee SZARŻUJE, WYSKAKUJE I KOOOPIEEE!... ALE PUDŁUJE! Pudłuje i zwały zombie wgniatają ją w ziemię... MAMY PIERWSZEGO TRUPA!

Grimsh [Kodikoski - 2 lvl]:
Niezrażony tym zupełnie Grimsh obrał za cel inny fragment areny i wyrzucając z siebie swoją typową falę orczych bluzgów zaczyna siekaninę przy użyciu miecza! Żadnej magii. Tylko on i jego miecz. Primo w tym czasie po drugiej stronie kręgu zawodników wypija eliksir lustrzanego obrazu i tak oto jest go sześciu!... Chwilę później nieumarli ruszają i otaczają obu... Fala zaczyna się także zbliżać do reszty. Łucznicy strzelają, magowie czarują, Razor wyrzuca oszczepy, Grimsh tnie co popadnie, reszta się buff'uje a Primo... PRIMO TAŃCZY! PRIMO WYKONUJE ZŁOWIESZCZY TANIEC ZNISZCZENIA!... I dosłownie parę sekund później HORDY ZOMBIE WOKÓŁ NIEGO PADAJĄ RAŻONE TRZASKAJĄCĄ ENERGIĄ!... Ale on tańczy dalej... Grimsh za to wykonuje kolejny wymach iii... PADA Z WYCIEŃCZENIA!

Primo [Haymo - 3 lvl]:
Kapłan jest już zupełnie otoczony... Zombie walczą już z wojownikami w kręgu... ALE KOLEJNA FALA DEMONICZNEJ ENERGII WYSTRZELIWUJE OD WYKONUJĄCEGO SWÓJ BLUŹNIERCZY TANIEC PRIMO I ROBI PUSTKĘ NA PARĘ ŁADNYCH METRÓW WOKÓŁ NIEGO! Masy zombie jednak nacierają na niego nadal... I MIAŻDŻĄ GO! Kapłan zostaje wgnieciony w ziemię przez hordę nieumarłych dosłownie chwilę później... Nic już nie zostało z tych, którzy się wyrwali wprzód...

Matusatsu [Mikolevy - 1 lvl]:
Pozostał już tylko krąg... Wszyscy współpracują. Wojownicy stoją na obrzeżach a łucznicy i magowie schowali się w środku... Luthor, Grangh i Quadra strzelają przy czym wyraźnie widać przewagę elfki nad pozostałą dwójką. Altair, Chin Chan i Mind bawią się w magiczne pociski... Ten ostatni przy pomocy magicznych kamieni. Hidan natomiast bawił się przez chwilę swoim splugawionym symbolem ale nie przyniosło mu to większych efektów... Dlaczego Elanorze świeci się miecz?... A Matusatsu walczy po raz drugi swoim drągiem... ON GINIE! Kończy się dla niego walka po niespełna pół minucie! Nie był w stanie wytrzymać takiego naporu... Reszta jeszcze jakoś się trzyma...

Senju [Haymo - 1 lvl]:
Nasz samuraj Rilio, który do tej pory ochoczo bił zombie sięga po lustrzany obraz... Scythe walczy bardzo defensywnie. Skupia się głównie na obronie... Altair i Chin Chan łapią za bronie! Hobgoblin za kosę a Chin Chan za drąg! I rzucają się w wir walki... Widać, że ten pierwszy nie potrafi walczyć swoją bronią... Drugi natomiast radzi sobie całkiem nieźle oO Chyba nawet lepiej niż za pomocą magii... RZUCA JAKIŚ CZAR NA GŁOWĘ UMARLAKA! To światło... CO JEST?! Po prostu oświetla jego głowę... Razor skupiając swoje KI rzuca się z mieczem do przodu i tnie... Mind wzywa swoje astralne konstrukty - jeden po drugim. Które biją ale i równie szybko kończą swój żywot miażdżone przez hordy umarłych. Hidan rzuca się do boju z buzdyganem... Senju walczy sejmitarem... I Z NICH WSZYSTKICH TO SENJU OKAZUJE SIĘ BYĆ NASTĘPNĄ OFIARĄ! Mija jeszcze trochę czasu i tak po minucie zaciętej walki na placu boju pozostało piętnastu z dwudziestu wojowników...

Rilio [Mikolevy - 3 lvl]:
I nieuchronnie zbliża się czas w którym większość magicznych osłon zawodników przestaje działać... Quarion łyka drugi eliksir tarczy i wraca do walki przy użyciu swoich dwóch śmiercionośnych rapierów. Nasz mistrz - Śmierć, który do tej pory stał w centrum i tylko używał kolejnych czarów, zwojów... Łapie mocniej kosę i rusza w pierwszy szereg!... A to wszystko przy gradzie ciosów umarlaków wyprowadzanym w walczących... RILIO! RILIO UPADA! Samuraj zostaje szóstą ofiarą!

Zedd [Cobler666 - 3 lvl]:
A łucznicy wciąż prują strzałami, Mind wzywa kolejne konstrukty... ZEDD! SPÓJRZCIE NA ZEDDA! Hobgoblin jest w masakrycznym stanie... To już jego koniec. Ale nim ostatecznie ulega przewadze nieumarłych zarzyna jeszcze parę ciał swoim tasakiem... Zawsze mi imponowała jego wytrwałość i wola walki.

Chin Chan [Cobler666 - 1 lvl]:
I chwilę po nim mamy kolejną ofiarę! TO CHIN CHAN! Szczurak, który kosił zombie drągiem także pada! Nie ma się co dziwić - nie jest wojownikiem. Ale i tak brawa dla niego!

Altair [Kodikoski - 2 lvl]:
Śmierć wymiata niezwykle sprawnie! Przyspieszony, z masą obrazów... Kosi zombie jeden po drugim. Znacznie szybciej niż pocący się obok niego Jahnam! I ta... Wcześniej tego nie widziałem... Kamienna skóra! Mistrz ma kamienną skórę! Ciekawe jak długo z nią potrzyma? O PROSZĘ! I PADA ALTAIR! Jeszcze przed upływem półtorej minuty walki... Mag z kosą jest już martwy...

Hidan [Cobler666 - 1 lvl]:
I HIDAN! Kapłan, który do tej pory zgniatał nieumarłych swoim poznaczonym krwią buzdyganem także legnie u ich stóp...

Grangh [Mikolevy - 1 lvl]:
Zostaje dziesiątka... Wciąż walcząca defensywnie swą kosą Scythe, Quarion - styl dwóch ostrzy, pomiatający trzymanymi oburącz mieczami Razor i Elanora oraz wielki Jahnam z równie wielkim sprzętem... I Śmierć po którym na pierwszy rzut oka widać, że to on jest tutaj mistrzem - rżnie ostro - w niesamowitym tempie. Trupy padają jeden za drugim... KRĄG ZOSTAJE PRZEŁAMANY! Wojowników jest już za mało i zombie wdzierają się do środka... Strzelający do tej pory spokojnie Luthor, Grangh oraz Quadra zostają zaatakowani!... Także Mind, wciąż wzywając konstrukty, musi się teraz bronić. I o ile elfce i koboldowi udaje się to w miarę dobrze to dwójka pozostałych nie wygląda już tak dobrze... Strzały są oddawane prosto w twarz!... Luthor poobijany... GRANGH UPADA!

Luthor [Kodikoski - 1 lvl]:
I dosłownie chwilę później na glebie ląduje także Luthor!

Jahnam [Mikolevy - 5 lvl]:
Walka wygląda coraz bardziej rozpaczliwie... Emocje są krótkie lecz bardzo intensywne - minęło tak naprawdę dopiero niewiele ponad dwie minuty... Młócący niczym maszyna, powalający zombie cios za ciosem, Jahnam - i on w końcu mięknie! Trup ścieli się gęsto...

Quadra [Maskow - 5 lvl]:
A NASTĘPNĄ OFIARĄ JEST QUADRA! Sprawnie unikała ciosów jak na nieprzystosowaną do walki wręcz łuczniczkę, w międzyczasie nadal zasypując umarlaków strzałami, jednak jej krucha budowa nie pozwoliła na przyjęcie zbyt dużej ilości ciosów... Teraz leży martwa... Ostatni pozostały z drugiego szeregu radzi sobie za to doskonale! To Mind - strzela z rąk strugami ognia - nie jest to może nic nadzwyczajnego jednak skutecznie omija wymierzone w niego ciosy bezmyślnych rywali... Nadal walczą Scythe, Elanora, Razor, Śmierć...

Quarion [Haymo - 3 lvl]:
I QUARION! QUARION GINIE PROSZĘ PAŃSTWA! Padają jeden za drugim! Przy życiu zostaje zaledwie piątka... W tak krótkim czasie... Jednak i oni wyglądają jakby byli u kresu swych możliwości. Wszyscy - wszyscy poza mistrzem.

Mind [Maskow - 3 lvl]:
Śmierć nadal tnie swą śmiercionośną kosą powalając coraz to większe zwały zombie - nie jest może mistrzem w posługiwaniu się bronią - to przecież czarownik - jednak magia robi swoje. A kamienna skóra sprawia, że wciąż wygląda na nieporuszonego... TRACI OSTATNI OBRAZ I WYGLĄDA NA TO, ŻE NIE MA WIĘCEJ TAKIEJ MAGII! Kobold wystrzeliwuje szóstą już strugę ognia iii... III?! ZNIKA! Proszę państwa! Psion zniknął nam z oczu. Zaplątał się gdzieś pomiędzy zdechlakami i po prostu przepadł... O co tutaj chodzi?

Elanora [Kodikoski - 5 lvl]:
A Elanora sięga po swoją magię leczniczą - słabą - ona potrafi czarować? To w ogóle jest zaskoczenie... Chociaż po tym mieczu, który świeci od początku walki można się chyba wielu dziwnych po niej rzeczy spodziewać... Pada pod naporem ciosów na chwilę po tym jak zniknął nam Mind.

Razor [Maskow - 3 lvl]:
I paręnaście sekund później to samo spotyka Razora! Stawianie czoła takiej ilości przeciwników go przerosło... A teraz będzie już tylko gorzej...

Scythe [Cobler666 - 3 lvl]:
Tak oto po trzech minutach walki na placu boju zostaje tylko dwójka walczących ramię w ramię wojowników... Scythe oraz Śmierć. Dwójka postaci w szatach białej i czarnej z kosami... Porażający widok. Wojowniczka jednak w kapturze - mistrz bez - z długimi czarnymi włosami opadającymi mu na twarz w zamian... KOŃCZY MU SIĘ PRZYSPIESZENIE! Ruchy Śmierci powracają do normy - nadal jednak pewnie bije. I KRÓTKO POWYŻEJ TRZECH I PÓŁ MINUTY SCYTHE KAPITULUJE! Wgnieciona w ziemię pozostawia mistrza w jego samotnej walce...

Śmierć [Maskow - 7 lvl]:
WYŻYNA JEDNEGO ZA DRUGIM! I jeszcze raz... I raz jeszcze... Nie poruszając się jednak tak szybko jak wcześniej nie stanowi już takiego zagrożenia... I trudniej mu przychodzi unikanie ciosów... Trzeba jednak przyznać, że stanął na wysokości zadania i po raz kolejny pokazuje nam, że jest tutaj najlepszy... I PO NIESPEŁNA PIĘCIU MINUTACH WALKI MAMY OSTATNIEGO TRUPA! PIERWSZY RAZ W HISTORII ARENY WIDZIMY NASZEGO MISTRZA MARTWEGO! Takie są jednak zasady. Walczył do samego końca.


1. Primo [Haymo - 3 lvl] 1667 pkt AWANS

2. Śmierć [Maskow - 7 lvl] 896 pkt

3. Quadra [Maskow - 5 lvl] 620 pkt

4. Jahnam [Mikolevy - 5 lvl] 352 pkt

5. Scythe [Cobler666 - 3 lvl] 330 pkt AWANS

6. Elanora [Kodikoski - 5 lvl] 296 pkt

7. Razor [Maskow - 3 lvl] 286 pkt AWANS

8. Quarion [Haymo - 3 lvl] 234 pkt AWANS

9. Zedd [Cobler666 - 3 lvl] 141 pkt

10. Mind [Maskow - 3 lvl] 138 pkt

11. Rilio [Mikolevy - 3 lvl] 115 pkt

12. Grangh [Mikolevy - 1 lvl] 95 pkt AWANS

13. Luthor [Kodikoski - 1 lvl] 60 pkt AWANS

14. Hidan [Cobler666 - 1 lvl] 60 pkt AWANS

15. Chin Chan [Cobler666 - 1 lvl] 51 pkt

16. Altair [Kodikoski - 2 lvl] 38 pkt

17. Grimsh [Kodikoski - 2 lvl] 28 pkt

18. Matusatsu [Mikolevy - 1 lvl] 27 pkt

19. Senju [Haymo - 1 lvl] 7 pkt

20. Lenalee [Haymo - 1 lvl] 0 pkt


PODCZAS KRĘCENIA TEGO FILMU NIE UCIERPIAŁY ŻADNE ZWIERZĘTA A JEDYNIE ŚMIERĆ PONIOSŁO 340 NIEUMARŁYCH

Ranking:
Mistrz Areny: 7 lvl - Śmierć [Maskow]

5 lvl - Quadra [Maskow]
5 lvl - Jahnam [Mikolevy]
5 lvl - Elanora [Kodikoski]

4 lvl - Primo [Haymo]
4 lvl - Scythe [Cobler666]
4 lvl - Razor [Maskow]
4 lvl - Quarion [Haymo]

3 lvl - Rilio [Mikolevy]
3 lvl - Mind [Maskow]
3 lvl - Zedd [Cobler666]

2 lvl - Grimsh [Kodikoski]
2 lvl - Altair [Kodikoski]
2 lvl - Grangh [Mikolevy]
2 lvl - Luthor [Kodikoski]
2 lvl - Hidan [Cobler666]

1 lvl - Matusatsu [Mikolevy]
1 lvl - Chin Chan [Cobler666]
1 lvl - Senju [Haymo]
1 lvl - Lenalee [Haymo]


Ostatnio zmieniony przez Maskow dnia Nie 10:51, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 19 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)