Testowy Spam

Maskow oszalał!
Tak!
Pragnę reaktywować arenę!
Tyle, że w Savage Worlds. Nie znacie Savage Worlds? Nie martwcie się! Jest to system, który dzięki wariantom i tym podobnym bzdetom pozwala tworzyć postacie ze znacznie większą dowolnością niż jakieś tam D&D. Jest też znacznie bardziej posrane, proste, nie wymaga grzebania w ekwipunku, przeglądania ton podręczników... Odnoszę nawet wrażenie, że nie wymaga myślenia. Walki w większym stopniu oparte są na szczęściu, więc Maskow ni chuja nie będzie wymiatał (no chyba, że będę miał posranego fuksa w kościach). Planuję także wprowadzenie od samego początku Nocy Żywych Trupów, czyli napierdalania chmary zombie, co w tym systemie może być bardzo ciekawe. Walka prezentuje może mniej opcji taktycznych (bo D&D ma tonę czarów) ale kto by się tym przejmował? W ogóle - mój cel w tym jest taki, że zabić jakoś trochę czasu (tworząc opisy walk i inne bzdety, od was będzie wymagało to mniejszego nakładu niż D&D Arena jak mniemam, znacznie mniejszego, znacznie znacznie znacznie mniejszego) i zostawić trochę bzdetów na forum, które kiedyś może zechcę sobie przeczytać :)
Poza tym uważam, że potworzenie sobie jakichś durnych postaci (nie muszą być własne! można kopiować postacie z anime i innych głupot, podstawowe Savage Worlds co prawda nie pozwala stworzyć wszystkiego ale na pewno więcej niż D&D i jak arena nam się spodoba i zostanie z nami na trochę dłużej [no w D&D Arenę graliśmy 4 miechy więc bardzo długo] to można pomyśleć o dorobieniu do list mocy, czegokolwiek, trochę bzdetów umożliwiających tworzenie coraz to dziwniejszych postaci).

Zgubiłem się już w tym spamie. Są chętni? :)
Myślę, że walki rozgrywałyby się tak jak w D&D dwa razy w tygodniu, czasu od was to dużo wymagać nie będzie, tylko trochę chęci proszę, i można jechać. Ja chcę po prostu trochę poszaleć! Szaleć szaleć szaleć.

A co ze znajomością zasad?
Są tak banalne, że mogę umieścić te potrzebne na forum. Razem ze wszystkimi użytecznymi mocami, zawadami, przewagami, umiejętnościami, ekwipunkiem... Po prostu WSZYSTKO. Wszystko będziecie mieli tutaj! Nie ma tego dużo. A ekwipunku w trakcie gry i tak nie będzie się już zmieniało raczej :)
Bo nie ma magicznego, ha!
I w ogóle i w ogóle.

Tak, chcę was za wszelką cenę przekonać, że nie wymaga to dużych nakładów czasowych, żeby nikt mi nie kręcił "nie mam czasu" ;p

To ja czekam na wasze pytania, opinie, cokolwiek. Yay!

Nie, zasad nie trzeba studiować bo nie ma czego.
Do tego postacie na różnym "poziomie" zaawansowania nie różnią się od siebie tak znacząco jak w D&D przez to większy sens nabiorą walki pomiędzy-levelowe! Po prostu beka. MA BYĆ BEKA! Maskow chcieć beka!

Poza tym mija prawie rocznica rozpoczęcia D&D Areny. To chyba dobry moment, co? :)