Autor |
Wiadomość |
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 18:56, 21 Lut 2011 |
|
Ponieważ walki tutaj są mniej zrównoważone psychicznie niż w D&D i w ogóle i w ogóle chciałbym aby mistrz nie brał udziału w ŻADNYCH walkach pomiędzy levelowych a jedynie w walkach z przeciwnikami równymi sobie w ilości rozwinięć, jako nowa walka o mistrzostwo. Oczywiście noc żywych trupów i w przyszłości ewentualne inne bzdety nadal wchodzą w grę (oczywiście rekreacyjnie) - ale walki nie. Czekam na opinie! ^^
|
|
|
|
|
|
|
Cobler666
Sensei Jihad
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 19:21, 21 Lut 2011 |
|
Przeciw. Skoro Mistrz jest takim mistrzem to powinien sobie poradzić.
|
Ostatnio zmieniony przez Cobler666 dnia Pon 22:02, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kodikoski
Gracz
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-Dz
|
Wysłany:
Pon 19:54, 21 Lut 2011 |
|
|
|
|
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:16, 22 Lut 2011 |
|
Cobler666 napisał: |
Przeciw. Skoro Mistrz jest takim mistrzem to powinien sobie poradzić. |
Jebie mnie czy mistrz sobie poradzi czy nie xD
Chodzi raczej o to, że w połączeniu z zasadą awansowania za walki nie do końca zgodne z poziomem może doprowadzić do sytuacji, w której mistrz ZAWSZE będzie walczył z kimś o mniejszej ilości rozwinięć. I, o zgrozo, jeśli w takiej walce zostałby pokonany, nadal miałby najwięcej rozwinięć, więc nadal byłby mistrzem... Absurd, co nie? ;>
W D&D co prawda niby byłoby tak samo - ale tam jakoś absurdem było samo zastanawianie się nad tym, że jakaś lama byłaby w stanie pokonać mistrza - stąd problemu nie było.
|
Ostatnio zmieniony przez Maskow dnia Wto 20:19, 22 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Cobler666
Sensei Jihad
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:24, 22 Lut 2011 |
|
Hmm no skoro tak to ma wyglądać... Ale dalej nie jestem przekonany. :O
No ale niech będzie. Niech to wszystko ma jakiś sens.
I po cholerę pytasz o zdanie, skoro i tak dążysz do tego żeby wszyscy byli za ? :D
|
|
|
|
|
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:28, 22 Lut 2011 |
|
Używam swoich argumentów, może ktoś ma mądrzejsze.
I tak Maskow robi dyktaturę ale pozory muszą być zachowane.
Piszę to po to byście mogli zrozumieć jaki w tym widzę cel, byśmy mogli rozwiać wątpliwości, byście mogli się wypowiedzieć, i ewentualnie stwierdzić dlaczego pomysł jest pojebany xD
Dlaczego nie jesteś przekonany? ;p
Mnie akurat nie przekonuje to, by walki o mistrzostwo były rozgrywane pomiędzy mistrzem a kimś słabszym, nie w tych realiach. I nada to mistrzowi takiego trochę "mistycznego" charakteru, będzie takim bogiem, bo nie będzie walczył w każdej rundzie, nie z byle kim, wyjdzie dopiero jak znajdzie się godzien walki z nim osobnik ;p
|
|
|
|
|
Cobler666
Sensei Jihad
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:33, 22 Lut 2011 |
|
No, doobre. Niech i tak będzie. I tak nigdy mistrzem nie będę więc mi to w sumie nie robi. :P
|
|
|
|
|
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:38, 22 Lut 2011 |
|
Ty to nie pierdol - bo ja obstawiam, że po czwartej rundzie to Son Goku możemy zobaczyć na szczycie xD
Chociaż nie powiem - Chuck JEST twardy.
|
|
|
|
|
Cobler666
Sensei Jihad
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:39, 22 Lut 2011 |
|
Co będzie, to będzie. :P Tak Chuck jest twardy, ale Chuck miał też SZCZĘŚCIE. Zresztą jak chyba każdy w tej walce oprócz Nimena. :P
|
|
|
|
|
Kodikoski
Gracz
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: G-Dz
|
Wysłany:
Śro 19:23, 23 Lut 2011 |
|
Paua xD
|
Ostatnio zmieniony przez Kodikoski dnia Śro 15:11, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 14:15, 02 Mar 2011 |
|
Teraz najbardziej posrana sprawa:
Co jak Maskow ma 3 postacie na szczycie rankingu? xD
To jest obrzydliwe ale do tego właśnie doszło :D
Zatem, co Maskow na to:
Jak przyjdzie sobie ktoś na ten 4 lvl i tam są 3x Maskow 4 lvl to:
Walczy TRZY RAZY W TEJ RUNDZIE: Po jednej walce z każdym.
Gdy dostanie wpierdol 3 razy to wszystkie 3 Maskowy awansują a on spada o 1 lvl.
Każdy kogo ten gość pokona traci lvl do 3.
Jeżeli wygra tylko jedną walkę to zostaje na danym levlu. (wykopując mi jedną postać na 3 a dwie wbijając na 5 xD)
Jeżeli wygra dwie walki to dostaje lvl up'a i tym sposobem ma 5 lvl razem z jedną moją postacią, przez co oni zawalczą o mistrzostwo (w następnej rundzie oczywiście).
Jeżeli wygra trzy walki: No cóż. Jest mistrzem i ma 5 lvl!
Pasuje?
|
|
|
|
|
Haymo
Mistrz Painta
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 16:16, 02 Mar 2011 |
|
|
|
|
Cobler666
Sensei Jihad
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 19:40, 02 Mar 2011 |
|
|
|
|
Mikolevy
Ke Nabz0r
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 22:07, 02 Mar 2011 |
|
Rozumiem, że to ja jestem tym szczęśliwcem ? xD
Okey - co mi tam - więcej walk przynajmniej stoczę :D
|
|
|
|
|
Maskow
Game Master
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Czw 7:45, 03 Mar 2011 |
|
Nie jesteś jeszcze tym szczęśliwcem absolutnie. Dopiero jak wskoczysz na 4 lvl ;p
|
|
|
|
|
|